Dziś w szkole niespotykanie przyjemny dzień,
na ostatniej lekcji (biologia) babka mówi :
- Ja za chwilę wracam siedźcie spokojnie.. - kilka osób poszło do domu, bo to ostatnia lekcja,
więc Demi (nauczycielka biologii) wraca, oczywiście się skapnęła że nie ma wszystkich...
- Spiszcie te osoby które zostały a ja zaraz wracam - znowu wyszła...
Więc stwierdziliśmy "IDZIEMY!", wychodzimy na korytarz.... taka konspira zmierzamy do drzwi,
patrzymy kto przed nami stoi?
DEMI!!
No to lecimy z powrotem do sali i taka beka xDD
Kocham too <3
Na WOK- u byliśmy w galerii sztuki na wystawie obrazów abstrakcyjnych...
hmmm, do mnie nie przemawiają takie dzieła, w sumie to trochę przerażają i odpychają,
ale to zależy od gustu ;P
DZIŚ DZIEŃ ODCHAMIANIA SIĘ ;D
Noc muzeów, idę oczywiście
19.00 - 1.00
Muzeum Geologiczne PAN, Muzeum Farmacji i Muzeum Historii Fotografii
mam zamiar je odwiedzi dziś ;)
Ale grzmi!!!! Ale się bojee! xDD
serio... ;( i chyba grad .... teraz tak zaczęło ;/;/;/
moje notatki z historii, jak widać kocham ten przedmiot xD
hie, hie moja kredka do oczu ;)
przeróbka na czarno-białe, oto oryginał:
To kolory których używam na co dzień.
mam na to ochoteee ;P
Wszystkie zdjęcia się cykane przeze mnie ;)
THE END