Siema, siema, siema ;)

Jak WAM minął weekendzik? ;>
Bo mi zajebiście, świetnie, superowo, zarąbiście ;D
Impreza w klubie jak najbardziej udana ;P
Fashion Times- polecam, cztery poziomy na każdym inna muzyka i po prostu noo..
co będę dużo gadać. Wypas jak nie wiem !!!!!!
Jak ktoś z was mieszka w Krakowie to polecam !
Rozkręciłyśmy impre na retro bo weszłyśmy i zaczęłyśmy tańczyć a potem ludziska się pozlatywali.
a poziomy  to:
-klubowy
-R&B (ohhh ostro tam) <333
-retro <333333
-dla palaczy


Potem w piątek dzień odpoczynku a w sobotę.. co no co?
No MECZ! Wisełka wygrała 3:1 ale to było zaskoczenie ;)
Mam zakwasy w rękach.

Stan wiedzy na jutro do szkoły?
ha ha ha ; o
Szczerze?
Mniej niż zero. Będzie teksańska masakra piłą motorową.

Teraz bity:
Trochę załamkowa, ale jak się wsłuchać to nie można wyłączyć <3
http://www.youtube.com/watch?v=mzKKpifJhuo

A teraz taka optymistyczna ;) pewnie większość już słyszała
http://www.youtube.com/watch?v=LnET4RKXx5k

Bez fot bo mi się karta w aparacie sformatowała no i straciłam ;( ale zrobie nowe ;)

THE END

Czasem tak bardzo próbujemy podporządkować się czemuś
np. modzie, ludziom, otoczeniu.
Robimy rzeczy których nie chcemy robić by tylko inni byli z nas dumni, żeby nas zaakceptowali
albo po prostu żebyśmy się nie wyróżniali bo jak wiadomo- jesteś niewidzialny, nie musisz ponosić żadnej odpowiedzialności. Każda strona ma swoje minusy.
Niewidoczne osoby chcą być czasem dostrzegane a te najbardziej lubiane chcą chwili wytchnienia.
Oczywiście to nie jest takie łatwe się określić jak w filmach o nastolatkach że wiadomo kto jest dobry
a kto jest zły.
po prostu. to wszystko jest coraz bardziej skomplikowane.

Ehhh chyba mnie coś jesiennego dopadło jakaś przybita jestem i głupie rzeczy mi do głowy wpadają..
W czwartek idę na imprezkę do klubu <333
a w sobote co? NO CO? No MECZ!!! ;DD
To są pozytywne aspekty tego tygodnia ;D


http://www.youtube.com/watch?v=Q-03ePM1GM8
<33333

THE END :**

'Cause baby, you're a firework, Come on show 'em what you're worth.

"Bo kochanie, jesteś fajerwerkiem
Dawaj, pokaż im czego jesteś wart"

Nie jestem tak szczupła jakbym chciała,

nie jestem wygadana,

nie umiem zrobić zawsze dobrego wrażenia,

jestem nieśmiała,

i może niektórzy biorą mnie za zamkniętą w sobie osobę.

Może nie umiem wybrnąć z wielu kłopotliwych sytuacji,

często uciekam przed rzeczywistością,

zdarza się że porównuje się z innymi.

Jeszcze dużo by wyszło... Po co to wypisuje?

Noooo więc właśnie chce powiedzieć że nikt NIE JEST IDEAŁEM.

Ty nie jesteś, ona, on.

Nikt... Więc ja się pytam dlaczego jedni mają takie zajebiste szczęście

a drudzy ciągle muszą napotykać przeszkody?

Wiem, wiem trzeba je pokonywać i w ogóle uczysz się 

stajesz się dojrzalszy i takie tam...

Ale czasem te problemy są za duże i nie masz jak sobie z nimi poradzić.

Czasem po prostu brak sił.

Na koniec nowe zdjęcie, tak ścięłam i wyprostowałam włosy ale to tylko chwilowe,

już powróciłam do normalnego stanu... POKRĘCENIA ;)

THE END