iść na wagary i nie narobić siary ;D
Dziwny dzień dziś, wpadłam na (to u góry) w autobusie.
Nie muszę już specjalnie objaśniać co dziś robiłam... (rzadko to się zdarza)
Dziwne rozmowy, dziwne rozkminy, dziwna beka.
Oceny wystawione, dziś konferencja, można sobie trochę odpocząć
oczywiście tylko dziś bo jutro szykuje się WAŻNY DZIEŃ!
Będę Świadkiem w bierzmowaniu mojej kuzynki,
ahh ale FAJNIE!!
To tyle z mojego dzisiejszego marudzenia.
Piosenek nie będzie ale będzie fotos ;)
trochę rozmazane, trudno xD
haha wagarowiczka jedna:o ja ani razu nie byłam na wagarach w tym roku szkolnym, opuściłam tylko jedną godzinę gdyż zaspałam!! ucz się od mistrza kochanie:*
OdpowiedzUsuńfajne zdjecie
OdpowiedzUsuńja tylko raz w życiu byłam na wagarach :D
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie ^^
ładne zdj. ^^
OdpowiedzUsuńoo widzę ładne kolczyki ;D
OdpowiedzUsuńSwietny blog!
OdpowiedzUsuńOo wagary ? ;p
Super foto . !
Obserwujemy? ;)
Fajna fotka:)
OdpowiedzUsuńJuż konferencja?! Hmm, zazdroszczę..:)
` też muszę się wybrać w końcu na jakieś wagary. :D hahah xD nigdy jeszcze nje byłam . :33
OdpowiedzUsuńJa też nigdy nie byłam na żadnych wagarach...
OdpowiedzUsuńFajny blog. Zaobserwujesz.??
Zapraszam do siebie :)
OdpowiedzUsuń